Warsztat

To miejsce, w którym drewno odzyskuje życie.
Nie fabryka, nie linia produkcyjna – tylko ja, drewno i czas, którego nie da się przyspieszyć.
Zapach oleju, dźwięk szlifowania, dotyk gładkiej powierzchni – to codzienność, z której powstaje coś trwałego i prawdziwego.

Każdy projekt zaczyna się od kawałka drewna – często znalezionego przypadkiem, czasem wybranego z myślą o konkretnym pomyśle.
Nie ma tu pośpiechu ani sztywnego planu. Czasem to drewno podpowiada, w jakim kierunku pójść – wystarczy mu się dobrze przyjrzeć.

Szlifuję, dopasowuję, wyczuwam strukturę pod palcami.
Nie spieszę się – bo w drewnie niczego nie da się wymusić.
Trzeba je zrozumieć, zanim dotknie się dłutem, olejem czy woskiem.
To właśnie w tej cierpliwości rodzi się jakość i charakter.

Rzemiosło to dla mnie coś więcej niż praca – to sposób myślenia.
Liczy się uważność, szacunek do materiału i prostota formy.
Nie szukam idealnych słojów, ale tych prawdziwych.
Nie chodzi o perfekcję, tylko o autentyczność.

Każdy przedmiot, który wychodzi z mojego warsztatu, ma w sobie fragment spokoju, skupienia i natury.
To rozmowa między mną a drewnem – czasem trzeba się z nim dogadać, czasem ustąpić, a czasem po prostu pozwolić, żeby przemówiło samo.
Właśnie wtedy powstają rzeczy, które mają duszę.

Każdy przedmiot powstaje z drewna, które już kiedyś żyło – rosło, oddychało, było częścią krajobrazu.
Nadaję mu nową formę, ale jego historia wciąż jest w środku.
Dlatego moje motto brzmi:

„Daję drewnu drugie życie.
Wy dajcie mu miejsce w swoim domu.”

~ Krzysztof Grabowiec Frogmakes Woodcraft Studio.